I vlcd spoko nawet bardzo, ale co trzeci dzień. To już z w ogóle powinno tak metabolizm podkręcić że masakra nie mam nic innego do roboty to czytam i rozkminiam Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2015-02-07 12:35:43
[...] posluchaj reszty beretow bo maja racje , to jak z grzybami idziesz na pole i albo sa albo nie ma nie ma sensu sie starac bo jedynie w krowiego placka depniesz chcialbym jeszcze posiedziec ale musze ciskac do roboty mam nadzieje tylko ze do czasu wyleczenia kontuzji a przynajmniej do srodka nocy (bo wtedy koncze) nie skasuje jakis mod bez serca
powodzenia mogę życzyć. I trochę zazdrościć. Ja się z domu wyniosłam i od razu do roboty + studia dzienne bo jednak rodzice nie byli w stanie pomóc, tu raczej odwrotnie :)
[...] ludzi nie ma czasu dbać o siebie Bosz... co za p******enie ta większość ludzi ma czas leżeć przed TV i objadać się słodyczami ja normalnie pracuję (8h +/- 2h na dojazdy do roboty... wawa...), jestem w tygodniu sama z dzieckiem w domu (czyli cała robota typu zakupy, gotowanie, sprzątanie, ogarnianie zajęć Młodej i jej samej jest na mojej głowie) [...]
[...] ludzi nie ma czasu dbać o siebie Bosz... co za p******enie ta większość ludzi ma czas leżeć przed TV i objadać się słodyczami ja normalnie pracuję (8h +/- 2h na dojazdy do roboty... wawa...), jestem w tygodniu sama z dzieckiem w domu (czyli cała robota typu zakupy, gotowanie, sprzątanie, ogarnianie zajęć Młodej i jej samej jest na mojej głowie) [...]
[...] ludzi nie ma czasu dbać o siebie Bosz... co za p******enie ta większość ludzi ma czas leżeć przed TV i objadać się słodyczami ja normalnie pracuję (8h +/- 2h na dojazdy do roboty... wawa...), jestem w tygodniu sama z dzieckiem w domu (czyli cała robota typu zakupy, gotowanie, sprzątanie, ogarnianie zajęć Młodej i jej samej jest na mojej głowie) [...]